17 stycznia 2016

Pita z tofu, czyli fast food w wersji wegańskiej
















Myślę, że każdy z nas lubi czasami uraczyć się jedzeniem typu fast food. Ja też, barrrdzo : ) Pyszne, aromatyczne i wręcz uzależniające. Kebab, pizza, gyros, hamburger, frytki (moja miłość – bo przecież frytki to też warzywo!). Ciężko by było całkowicie zrezygnować z takiego jedzenia, jednak uważam, że jeszcze nic straconego! Oczywiście coraz więcej restauracji serwuje wegetariańskie burgery, tylko trzeba się trochę nagimnastykować żeby taką znaleźć, a o dostawie na wynos można tylko pomarzyć. Ale kto powiedział, że fast food musi być niezdrowy? Prostym rozwiązaniem jest, że zrobimy go sami w domu.


I tak oto w dzisiejszym menu na moim talerzu pojawiła się PITA z aromatycznym tofu i warzywami. Przepis jest banalnie prosty, przyrządzenie potrawy zajmuje nie więcej niż 30 minut, a nasz portfel nie zostanie zbytnio uszczuplony. Myślę, że nawet typowy mięsożerca nie spostrzeże, że jest to wersja wege. UWAGA! Przy zakupie gotowych chlebków pita zwróćcie uwagę na ich skład! Wiele z nich nie ma w sobie nic poza konserwantami E,E,E,E,E…., toną soli i cukru etc., ale zdarzają się wyjątki i udało mi się taki ewenement upolować.
Wypróbujcie to sami w domu ; )

Składniki (na 4 kanapki):
1.         Tofu i marynata
ü  1 naturalne tofu
ü  10 łyżek sosu sojowego
ü  1 łyżka sosu teryaki lub miódu
ü  1 łyżeczka granulowanego czosnku
ü  2 łyżeczki curry
ü  2 łyżeczki słodkiej papryki
2.         Dodatki
ü  chlebki Pita
ü  sałata
ü  pomidor
ü  ogórek
ü  papryka
ü  średnia cebula
ü  inne warzywa, które najbardziej lubicie
ü  cebulka prażona
ü  musztarda/majonez/ketchup – co kto lubi : )
ü  szczypta soli i pieprzu do smaku

Przygotowanie:
Wyjmujemy tofu z opakowania, osuszamy papierowym ręcznikiem delikatnie przyciskając, następnie kroimy je w kostkę. W międzyczasie rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni. Tofu wrzucamy do żaroodpornego naczynia, zalewamy sosem sojowym, dodajemy teryaki (lub miód), wszystkie przyprawy i delikatnie ze sobą mieszamy aż składniki się połączą. Gotowe tofu w zalewie wstawiamy do piekarnika na 10-12 minut. Czas zależy od tego jak bardzo przypieczone dania lubicie.


W międzyczasie myjemy i kroimy warzywa (sałatę rwiemy na kawałeczki w rękach, ponieważ sałata z nożem nie bardzo się dogadują). Poszatkowane warzywa przekładamy do miski, wedle uznania dodajemy prażonej cebulki i do smaku doprawiamy solą i pieprzem.


Chlebki pita skrapiamy wodą i wkładamy do piekarnika, w tym samym momencie go wyłączamy i wyciągamy tofu. Dodajemy je do warzyw (razem z pozostałym w naczyniu sosikiem) i ponownie wszystko ze sobą mieszamy.

Po 4 minutach możemy wyjąć chlebki z piekarnika. Odcinamy ich górną część po linii prostej, (uwaga gorące) smarujemy wnętrze musztardą/ketchupem/majonezem i nadziewamy każdą z nich mieszanką tofu i warzyw.
Gotowe! Po wierzchu kanapki posypałam sezamem, czarnuszką oraz moim nowym odkryciem - grysem z suszonych pomidorów. Nie widziałam go w żadnym supermarkecie i nie wiedziałam o jego istnieniu, ale trafiłam na pobliskim bazarku na stoisku z przyprawami : ) Mniam! Smak jest genialny i pasuje dosłownie do wszystkiego.



Gwarantuję, że będzie wam smakowało. Z niecierpliwością czekam na wasze komentarze odnośnie wrażeń smakowych : )

A już w kolejnym wpisie pierwsza recenzja restauracji! Której? Przekonajcie się sami!

Do następnego smacznego,
Agnieszka





4 komentarze:

  1. Wyglada smakowicie. Choc wegetarianka nie jestem skusze sie i zrobie taki fast food����.A ja polecam ci sprawdzenie tego przepisu. Robilam juz dwa razy i dla mnie jest rewelacyjny. Przepis przygotowany przez Jamiego Oliviera

    OdpowiedzUsuń
  2. ROTTOLO ZE SZPINAKIEM I DYNIA PIZMOWA. Miam Miam

    OdpowiedzUsuń
  3. Zjadłabym tę pitę tak już teraz, natychmiast!!! :-)
    P.S. Inspirujesz swoim blogiem!
    Trzymam kciuki, będę zaglądać!

    OdpowiedzUsuń